Hola!
Borykam sie z problemami ma moim poczciwym sprzecie,
wiec chwilowo musialam zmienic centrum dowodzenia,
co tlumaczy brak polskich znakow.
Ostatnie 2 tygodnie uplynely mi pod znakiem swietowania.
23 lata na tym wielkim swiecie, a tyle jeszcze przede mna.
Dziekuje wszystkim za zyczeniaI niespodzianki - bylo ich kilka!
Nie wiem jak Wy...ale ja jestem typowa awokadoholiczka, dlatego jednym z moich prezentow byl ogromny worek awokado!
Dostalam tez dosc nietypowy podarek urodzinowyw postaci rejsu na tropie delfinow i wielorybow.
Do ostatniego momentu byla to niespodzianka.
Dopoki nie dotarlismy do Cape May w New Jersey.
Cape May to znany kurort dla bogatych ludzi.
Rzecz jasna w miesiace wakacyjne.
Taki cypelek gdzie Delaware styka sie z Oceanem Atlantyckim.
Pogoda byla wysmienita.
Plywalismy wzdluz wysepek Cape May i wybrzeza.
Po drodze upolowalismy delfiny, ktore dziarsko skakaly sobie posrod fal.
Wspomnialam, ze pogoda byla wysmienita...no coz mialam na mysli slonce.
Temperatura to inna historia...jak widac na zalaczonym nizej obrazku.
Mimo tysiaca warstw odziezy wierzchniej czulam sie jakby wlozono mnie do zamrazalnika w bikini.
Gdy zaczelismy plynac pod fale, w celu obserwacji wielorybow zaczela sie jazda bez trzymanki.
Im bardziej stateczek skakal na falach tym wiekszy mialam tupot bialych mew w glowie a zoladek w gardle.
Zrobilam sie biala jak sciana i chyba nie do konca ogarnialam jak zyc.
nie widzialam innej opcji niz skulic sie i zamknac oczy...
...zeby obudzic sie po 1h i 25 - bo tyle ostatnio wynosi moja drzemka.Dokladnie!
No i gdzie te wieloryby?!
Pare wspominek urodzinowych
![]() |
Zdjecie robione kamera GoPro |
Panorama Nowego Jorku |
Udalysmy sie na maly roadtrip zeby swietowac w stolicy kasyn wschodniego wybrzeza.
P.S Chyba dawno nie gotowalam?
No comments:
Post a Comment